1.07.2008

GADY NA GADZIE, part I i oby the last one

     17:46:01 Undraa
i jask wyniki ??

     17:46:15 Ja
w miarę  ;)

     17:46:41 Undraa
no pisz !!

[co za ton… w ogóle.. ]

     17:46:55 Ja
co pisać, mówię że w miarę

     17:47:17 Undraa
no ile % i z czego ??
foch?

     17:52:21 Ja
nie, tel ;]

     17:53:43 Undraa
.......

     17:57:24 Ja
63 ang
48 pol
45 wos
tadaaaam

     21:03:20 Undraa
aha
to gratuluje 
szczerze mowiac stac cie na wiecej :)

[no to czego Ty mi gratulujesz w takim razie? ]

     21:03:52 Ja
wiem :)

     21:04:12 Undraa
czemu tak srednio poszedl ci wos?
to ja nie bede sie pucowac jak mi poszlo :D

     21:05:15 Ja
no bo tak wyszło
możesz mówić, nie narzekam na swoje wyniki
są jakie są

     21:05:56 Undraa
ale nie martw sie i tak masz duza wiedze,ktora jeszze pokazesz  :))

[czytanie ze zrozumieniem… tak, to umiem – inni widać nie bardzo]

     21:06:07 Ja
ale ja się nie martwię

     21:06:18 Undraa
i slusznie :)

[to się zdecyduj – albo dałam dupy bo stać mnie na więcej i to BYŁBY powód do zmartwień albo… ]

     21:06:30 Undraa
ale ja sie martwie ze ty sie martwisz  :>

[Oko to dobrze skwitowała, radząc dzwonienie co rano z pytaniem czy mam jakiś problem. Lepiej wiedzieć, czy się ma czy nie i w jakiś adekwatny nastrój popaść]

     21:06:47 Ja
możesz przestać bo się nie martwię 

     21:07:03 Undraa
fajno :D

[Mmmmmhm, doszłyśmy do tego kilka linijek temu… ]

     21:07:14 Ja
mhm

[no i gdzie to pucowanie? Zwiędła fifka, a :> ]


     Przepraszam, że aż tak dosłownie ale inaczej nie dałoby się odczuć mojego szoko – rozbawienia. A myślałam, że po Kindze nic mnie już nie zaskoczy…

     Otóż Kinga, moi drodzy, chodząca do podstawowej grupy z angielskiego w przerwie między dwoma angielskimi dała mi do wypełnienia jakieś ćwiczenia co im dali. Zaczęłam jej tłumaczyć, że krzywdę sama sobie wyrządza, że niech spróbuje… ona na mnie spojrzała podejrzliwie i 'Coo? Nie umiesz…?'

     Kobiety…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz