Bo kiedy trafia się wieczór taki jak dziś, kiedy siedzisz i czekasz na jakiś pieprzony świstek, który jak magiczna kula – tyle, że bez kota – ma prawdę ci powiedzieć [z podobną kulą od kilku już godzin w gardle], a przyjaciółka zamiast pójść z tobą na drinka, siedzi kryjąc się przed burzą na działce – to masz ochotę poodpowiadać na tony pytań i wreszcie się dowiedzieć, dlaczego kolejny piątkowy wieczór wygląda tak samo.
A łoto i łone – wyniki kilku testów, odpowiadałam jak nigdy – całkowicie poważnie, szczerze i żeby to miało ręce i nogi, zamieszczę pod każdą oceną własny komentarz. Bo nie ze wszystkimi jednak się zgodzę. Co to, to nie – nie dam się wmanewrować:>
ORIENTACJA ŻYCIOWA
Twój wynik oznacza, że zarówno świat zewnętrzny jak i siebie samego, swoje emocje, potrzeby i postępowanie postrzegasz jako niezrozumiałe, nieuporządkowane, niespójne i niejasne. Przyszłość zazwyczaj wydaje Ci się nieprzewidywalna.
Jeśli nawet próbujesz przewidywać przyszłość, jawi Ci się ona w czarnych barwach. Lękasz się, że najprawdopodobniej nie będziesz umieć poradzić sobie z problemami, jakie może przynieść życie. Nie wierzysz w to, że wszystko ułoży się dobrze, przeciwnie - obawiasz się, że życie może stać się nie do zniesienia. Nie dość, że sam (-a) sobie z nim nie radzisz, ale także nie spodziewasz się znikąd pomocy, bo uważasz, że nie możesz liczyć na nikogo.
Nie no, zaraz, chwila, moment… Okej, świat zewnętrzny jest nieźle powalony i już od jakiegoś czasu odpuściłam sobie próby zrozumienia go. Ale to nie we mnie tkwi problem, it’s the disease of the age i choć faktycznie, wolałabym by był może nie bardziej oczywisty, ale w większym stopniu współgrający ze mną. I jak się okazuje, z innymi też – helom? Nie tylko ja narzekam.
Co do tych obaw o przyszłość, to jest jedna podstawowa – że się nie wyrwę z Kręgu Absurdu i Osób za te Absurdy odpowiadających. Jeśli jednak dam radę i się stąd wyniosę, to dam radę. Łatwo nie będzie, zapewne, ale jestem w stanie podjąć każdy wysiłek, byle tu nie wracać na dłużej niż weekend, święta, cokolwiek.
A ta pomoc innych? Zacznijmy może od tego, że ja bardzo dziękuję póki co, za jakąkolwiek. Poza tym wiem, że mam gdzieś kogoś, kogo jak świnia zaniedbuję a mimo to, oni będą i pomogą. Choć traktuję to jako awaryjne zabezpieczenie. Bardzo awaryjne. Brzydzę się protekcją, wszelkimi możliwościami wyręczania mnie. Dlatego może i nie wierzę w świetlaną przyszłość, ale i zagłady się nie obawiam.
Nie masz także motywacji do działania. Nie czujesz, by życie miało sens, ani, by przynajmniej część problemów, jakie niesie życie, warta była wysiłku, poświęcenia i zaangażowania. Problemy zniechęcają Cię do życia, spostrzegasz je jako piętrzące się przeszkody nie do przebycia, a nie jako wyzwania, które warto podejmować.
Co?!
Podsumowując, świat jest dla Ciebie nieprzewidywalny i niezrozumiały; wymagania stawiane przez życie wydają się nie do spełnienia; zaś próby spełnienia tych wymagań wydają Ci się niewarte wysiłku i zaangażowania.
Twoja postawa wobec życia może owocować niską odpornością na choroby, a także może mieć negatywny wpływ na długość Twojego życia. Oprócz większej podatności na choróby somatyczne, istnieje także duże prawdopobieństwo, że cierpisz na zaburzenia emocjonalne, takie jak depresja, czy nerwica.
Jest też prawdopodobne, że prowadzisz niezdrowy tryb życia. Być może nadużywasz alkoholu, używek (kawa, herbata) leków lub innych substancji psychoaktywnych, niewłaściwie lub nieregularnie się odżywiasz, palisz papierosy i nie uprawiasz żadnego sportu dla zdrowia.
No, nerwicę mam, w istocie. Z paznokci wpadłam w papierosy, kawą popijane, lekomania… nie wiem, fakt uodpornienia się już na wszystkie dostępne bez recepty leki przeciwbólowe pod to podchodzi? Jak tak to tak. I tak, nieregularnie się odżywiam. I w istocie nie uprawiam żadnego sportu. Tyle, że to się nazywa lenistwo, tudzież ograniczenia ruchowe, a nie jakaś psychobrednia.
Istnieje także zwiększone ryzyko, w porównaniu do innych osób, że Twoja sytuacja rodzinna pozostawia wiele do życzenia. Być może jesteś żoną lub mężem osoby uzależnionej od alkoholu, ofiarą przemocy fizycznej lub słownej agresji. Jeśli masz dzieci, istnieje większe ryzyko, że sam (-a) zachowujesz się wobec nich agresywnie. Możesz mieć także tendencje autoagresywne, takie jak myśli samobójcze, próby samobójcze i samouszkodzenia.
Jeśli powyższa interpretacja jest trafna, zachęcamy Cię do poszukiwania pomocy psychologicznej.
Nie, psze państwa, żadne ryzyko tylko pewność, że pozostawia wiele do życzenia. Na tyle, że odechciało mi się życzyć. Ofiarą przemocy fizycznej nie jestem, choć bywały epizody – ha i to jakże nieschematycznie, bo tatuś mnie nie tknął. Tatuś nie. A słownej agresji… No, nie da się ukryć. Dopóki jej nie zmogło [mamusi znaczy się], to to był daily soundtrack, że tak to określę. Dlatego teraz oczekuję od innych szacunku. Bez przesady, rzecz jasna, ale umiem się upomnieć, kiedy ktoś się do mnie niewłaściwie zwraca. To jest jeden z plusów tej całej ‘trudnej sytuacji’ – wiem, kiedy powinnam i umiem upomnieć się o swoje. Na zasadzie kontrastu – ma być o 180 st. Inaczej niż w domu.
Pójdę, pójdę… ale nie teraz. Etap radzenia sobie na bieżąco mam za sobą, wiem co i jak, a żeby wiedzieć co robić potem to pierwej muszę wyjść z oka cyklonu, right?
ZAINTERESOWANIA ZAWODOWE
Zasada jest taka, że można uzyskać od 0-10 pkt-ów.
Aktywność kierownicza
Osoby takie lubią podejmowac się funkcji kierowniczych i mieć kontrolę. Chętnie podejmują się odpowiedzialności za zadania wymagające planowania, podejmowania decyzji i koordynowania pracy innych. Potrafią dawać instrukcje i wskazówki. Lubią organizować swoją własną działalność. Spostrzegają siebie samych jako osoby o dużej niezależności i samokontroli.
Twój wynik: 3 pkt.
Aktywność społeczna
Osoby uspołecznione lubią mieć do czynienia z ludźmi zarówno w sytuacjach zawodowych, jak i udzielaąc im pomocy. Chętnie opiekują się innymi i pomagają im w rozwiązywaniu problemów. Lubią pracować i współpracować z innymi. Preferują takie działania, które wymagają kontaktów interpersonalnych.
Twój wynik: 6 pkt.
Aktywność metodyczna
Osoby metodyczne lubią działać według jasnych zasad i sprawdzonych metod realizacji zadań. Preferują pracę pod kierunkiem i kontrolą innych według otrzymanych instrukcji. Pracują nad jednym zadaniem, dopóki go nie skończą. Pracują rutynowo i wolą sytuacje pozbawione niespodzianek.
Twój wynik: 8 pkt.
Aktywność innowacyjna
Osoby innowacyjne lubią zgłębiać problemy i eksperymentować w trakcie pracy nad rozwiązywaniem kolejnych zadań. Interesuje ich inicjowanie i wymyślanie nowych i różnorodnych rozwiązań. Lubią przedmioty ścisłe. Przyjmują wyzwania, jakie stawiają im nowe i niespodziewane sytuacje. Łatwo przystosowują się do zmiennych warunków działania.
Twój wynik: 7 pkt.
Aktywność przedmiotowa
Osoby o takich zainteresowaniach chętnie pracują za pomocą narzędzi, maszyn, czy urządzeń technicznych. Lubią naprawiać lub wytwarzać przedmioty z różnych materiałów, wykorzystując w tej pracy opracowane i sprawdzone technologie. Interesują ich zasady działania i budowa różnych urządzeń.
Twój wynik: 4 pkt.
TEST PRAWIDŁOWEGO ODŻYWIANIA SIĘ
Twój indeks wagi ciała wynosi 19.5 kg/m2. Masz wagę prawidłową.Jesteś zdrowa, nie wykazujesz objawów zaburzeń odżywiania. Gratulujemy!
A dzięki, dzięki :) Sekretem jest 2-letni jadłowstręt i w wyniku tego, skurczenie się żołądka. Tera mogę jeść jeden posiłek dziennie plus dużo kawy i dużo fajek. Przy takiej diecie można jeść co się chce i kiedy się chce. A, że się nie chce… Efekcik uboczny :*
UZALEŻNIENIE OD PRACY
Twój wynik wskazuje na poważne uzależnienie od pracy. Masz wszystkie, lub większość cech, które oznaczają dla Ciebie ryzyko psychologiczne i fizyczne. Wynik ten oznacza, że Twoje stosunki z najbliższymi i z przyjaciółmi są zagrożone. Jeśli jesteś żonaty, najprawdopodobniej Twoje małżeństwo ulega destrukcji z powodu Twojego uzależnienia od pracy. Istnieje też wysokie prawdopodobieństwo wystąpienia problemów zdrowotnych związanych ze stresem (takich jak choroby układu krążenia i choroby psychosomatyczne).
Yhy.
Jeśli jesteś silnie uzależniony od pracy, może być Ci bardzo trudno poradzić sobie samemu. Proponujemy, byś rozważył możliwość poszukania pomocy psychologa.
Nie mam czasu, muszę jeszcze zrobić to, to, to i to :P
UZALEŻNIENIE OD INTERNETU
Nie masz wcale lub masz niewiele objawów uzależnienia od internetu. Gratulujemy!
A to ci niespodzianka… Ale bardzo chętnie tej wersji będę się trzymać. Uwaga, mam to na piśmie:>
DDA
Masz wiele cech, które mogły zostać ukształtowane wskutek dorastania przez Ciebie w rodzinie alkoholowej (lub innej rodzinie dysfunkcyjnej), a które dziś mogą negatywnie wpływać na Twoje samopoczucie, zaburzać Twoje funkcjonowanie oraz utrudniać Ci nawiązywanie satysfakcjonujących kontaktów z ludźmi.
Zapewne często czujesz się wyizolowany (-a) w towarzystwie innych osób, czy w grupie rówieśniczej. Szczególnie trudno może być Ci w relacjach z osobami obdarzonymi autorytetem lub takimi, które mają nad Tobą władzę lub przewagę (jak. np. nauczyciele, wykładowcy, urzędnicy, szefowie w pracy). W kontaktach z takimi osobami możesz w czuć się niepewny (-a), zakłopotany (-a) zalękniony (-a), lub przeciwnie - zachowywać się wobec nich arogancko lub agresywnie.
Być może unikasz konfliktów, starając się ustępować i zadowalać innych, nawet kosztem utraty w tym procesie swoich praw, oczekiwań i własnej tożsamości. Zarazem jednak odczuwasz każdą osobistą krytykę jako zagrożenie.
Istnieje ryzyko, że sam możesz zostać alkoholikiem (alkoholiczką), związać się z osobą uzależnioną od alkoholu lub mieć oba te problemy równocześnie. Niewykluczone także, że - wręcz przeciwnie - w skrajny sposób unikasz alkoholu i wszystkich używek, utrzymując bliższe kontakty wyłącznie z abstynentami. Możesz mieć skłonność, by oceniać drugiego człowieka jedynie przez pryzmat jego kontaktów z alkoholem, co może owocować tym, że w bliskich związkach godzisz się na wszystko, także na bardzo destrukcyjne zachowania, pod warunkiem, że Twój partner nie pije alkoholu.
Kiedyś skrajnie unikałam alkoholu i oceniałam ludzi przez pryzmat ich kontaktów z alkoholem, w istocie. Na pewno pozostała we mnie nadwrażliwość w przypadku osób nadużywających alkoholu, a także lęk oraz obrzydzenie wobec osób pijanych [obojętne czy mi znanych, czy obcych]. Ale żeby od razu wiązać się z kimkolwiek, byle abstynentem? Gruba przesada. Niech sobie pije, ja z nim mogę ale z umiarem. Alkohol jest dla ludzi, więc voila. Byle nie przeginać. Jak z czymkolwiek zresztą.
Możesz także mieć skłonność do pracoholizmu, kompulsywnego objadania się, robienia zakupów dla poprawienia sobie nastroju lub innych nałogowych zachowań. Skłonności te zapewne są związane z poczuciem odrzucenia, poczuciem krzywdy i zaniedbania.
Być może często wchodzisz w rolę ofiary - osoby przyzwyczajonej do doznawania krzywdy. Mając nadmiernie rozwinięte poczucie odpowiedzialności, wolisz skupiać się na innych niż na sobie. Możesz odczuwać poczucie winy wówczas, gdy starasz się zadbać o swoje interesy. W rezultacie łatwiej popadasz w bierność, pozwalając innym na przejęcie inicjatywy. Niewykluczone, że w roli ofiary może trzymać Cię obawa przed wejściem w rolę "kata". Być może rzeczywiście niekiedy zdarza Ci się krzywdzić inne osoby. Może być Ci bowiem trudno zachowywać harmonię między dbałością o siebie, a dbałością o innych.
Zapewne masz trudności w bliskich kontaktach z ludźmi. Możesz być nadmiernie zależny (-a) od innych, przerażony (-a) możliwością odrzucenia z ich strony, gotowy (-a) do zrobienia prawie wszystkiego, aby tego odrzucenia uniknąć. Możesz też, przeciwnie, starać się zawsze i za wszelką cenę zachować niezależność, przez co nie jest Ci dane zaznać bezpiecznej bliskości z drugim człowiekiem. W rezultacie czujesz się osamotniony (-a), nawet gdy formalnie pozostajesz w związku z inną osobą.
Ponieważ jesteś dobrze przystosowany (-a) do życia w poczuciu zagrożenia, możesz być skłonny (-a) wybierać związki stanowiące dla Ciebie zagrożenie, ponieważ są one podobne do Twoich dziecięcych relacji z alkoholowymi lub dysfunkcyjnymi rodzicami. Bliski związek z osobą spokojną i zrównoważoną emocjonalnie może wydawać Ci się "nudny", natomiast dysfunkcyjny związek może być dla Ciebie ekscytujący, gdyż często jest źródłem wielu silnych i sprzecznych emocji.
Nie nauczyłeś (-aś) się przyjmować emocjonalnego wsparcia od Twoich najbliższych. Nauczyłeś (-łaś) się natomiast ukrywać swoje uczucia jako dziecko i nadal tłumisz je jako osoba dorosła. W rezultacie tych doświadczeń często możesz mylić miłość z litością, mając skłonność do kochania tych, których mógłbyś (mogłabyś) "ratować" z zagrożenia, bądź których bezustannie "ratujesz".
Warto, byś podjął (podjęła) psychoterapię indywidualną bądź grupową, nastawioną na rozwiązywanie problemów charakterystycznych dla DDA.
To jako kropkę nad i postawię fakt, że na 21 pytań retorycznych, na 3 tylko odpowiedziałam przecząco. Poza dopiskiem u góry, wypisz – wymaluj – ja.
BILANS AFEKTYWNY
Emocje pozytywne: 3
Emocje negatywne: 6
Bilans emocjonalny: -3
Przeżywasz więcej emocji negatywnych niż pozytywnych, tak, że w efekcie Twój bilans emocjonalny jest ujemny.
Taki stan rzeczy może sprawiać, że możesz niekiedy doświadczać przygnębienia, depresji, mieć trudności z mobilizacją do działania lub czuć się zniechęcony do życia. Jeśli czujesz się tak już przez dłuższy czas, to zastanów się, czy nie powinieneś zmienić czegoś w swoim życiu, popracować nad sobą, czy ewentualnie skorzystać z pomocy psychologicznej.
TEST DEPRESJI
Cierpisz z powodu ciężkiej depresji. Intensywne, negatywne nastroje bywają niebezpieczne - poczucie braku nadziei i wszechogarniającego nieszczęścia może niekiedy wzbudzić impulsy samobójcze.
Zapewne wydaje Ci się chwilami, że nie ma dla Ciebie nadziei. Tymczasem ta destrukcyjna myśl jest tylko objawem Twojej choroby, a nie faktem.
Na szczęście prognozy skutecznego wyleczenia są doskonałe także i w takich przypadkach jak Twój. Osoby cierpiące na ciężką depresję niejednokrotnie szybko reagują na terapię. Konieczne jest podjęcie przez Ciebie leczenia u psychiatry i (lub) psychoterapeuty. Poszukaj odpowiedniego, kompetentnego specjalisty, któremu będziesz mógł zaufać.
'także i w takich przypadkach jak Twój', 'konieczne jest', 'kompetentnego'… brzmi jakbym jakimś skrajnym przypadkiem była.
Niezależnie od interpretacji całego testu, niepokojąca jest u Ciebie obecność myśli samobójczych. Choćby z tego powodu powinieneś skontaktować się z psychologiem lub z psychiatrą
No i weź tu człowieku wspomnij, że myślisz o. To jeszcze nie znaczy, że od razu chcę to wprowadzać w czyn, heloł w ogóle ;] Już nie.
TEST UCZCIWOŚCI
Jesteś osobą ostrożną. Nie podejmujesz ryzyka bycia złapanym. W Twoim mniemaniu nie opłaca się aż tak ryzykować. Twój próg uczciwości jest niski, czyli niewiele okazji może Cię skusić do bycia nieuczciwym. Możesz bez obaw pokładać w sobie zaufanie co do przyszłych pokus defraudacji lub korupcji (chyba że akurat te odpowiedzi zaznaczyłeś w teście). Jeśli chcesz, możesz zastanowić się z czego wynikają Twoje odpowiedzi twierdzące. Być może znajdziesz argumentację, która jeszcze bardziej obniży Twój próg uczciwości i pozwoli wyeliminować te zachowania. Wtedy będziesz jeszcze bardziej ostrożny, jeszcze bardziej uczciwy.
Nie. Będę ściągać muzykę via net i jeździć na gapę. Przynajmniej nie kradnę [już:P].
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz