14.02.2004

Refleksyja...

Walentynki.....Osoba,która ma ich dość nie powinna ich spędzać w GC!!!Toż to istna lwia jaskinia!!!!!!Serca wszędzie,jakieś pierdółki a w Empiku rozmowa z Wiśniewskim-nie Michałem tylko autorem książki "Samotność W Sieci" :(.
Miałam dzisiaj kiepski humor-naprawdę dawałam się we znaki.Zdaję sobie z tego sprawę(pokrzywdzonych przepraszam :*)...Aaaaaaaa,a Anitka tera baluje z Dareczkiem fiu fiu-nie wnikajmy pst!
Czemu miałam kiepski humor?...Bo za bardzo się skupiłam na rozmyślaniach.Nie żeby były smutne-były ok nawet czasem bardzo przyjemne ale chyba błędem była wizyta w wyżej wymienionym Centrum.Ale w poniedziałek mi przejdzie...nie ma na radość jak pan od przedsiębiorczości!Wkurzy Cię zaffsze.Jednak złość przyćmi tęsknotę i czas szybciej upłynie.

A teraz słóffko do Babeczki niejakiej:Jula,nie przejmuj się tą całą panienką.Zdążyłam Cię troszeńkę poznać i jesteś świetna...BABKA!Wartościowa i mam nadzieję twarda.Nie poradzę Ci zapomnienia o Krzyśku bo zdaję sobie-a przynajmniej wydaje mi się że zdaję-sobie sprawę że to niełatwe.Ale wierz mi,że nie warto tracić czasu na to co się....straciło bezpowrotnie.Nie mówię NIE PATRZ WSTECZ ale mówię PATRZ TEŻ NA WPROST i dla własnego dobra nie żyj wspomnieniami bo to strasznie wszystko mąci.Życzę powodzenia w walce która mam nadzieję nie okaże się walką z wiatrakami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz