Zaspokojone pragnienie bliskości
Serce niegdyś rozdarte przez samotność
Związane na powrót łańcuchem ukojenia
Czy zabliźnią się rany od strzałów gromadnych???....
W głowie pełno myśli tych lepszych coraz więcej
Wypędzają okrucieństwo i żal i niepewność
Powoli słowa poczynają docierać
Lecz czy sens im nie umknął w tym zawrotnym tępie....
A ciało?
Ukrywa te piękne emocje,pod czarną skorupą nieprzyjazną niczemu
Opuścić swe więzienie i żyć w innym ciele
Czy jednak tą samą osobę rozpoznasz???
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz